piątek, 25 kwietnia 2014

O ćwiczeniach

Cud i miód w piekielnej wersji czyli odchudzanie
Od razu mówię!
 Głodówka ma same minusy. Jesteśmy słabe i nie mamy na nic sił, zdobywamy gorsze stopnie gdyż na lekcjach skupiamy się by brzuch nam głośno nie zaburczał i jest wiele innych minusów, ale może to innym razem. Ale, ale! Wiecie co jest najgorsze? Efekt jojo!
 Gdy nasz organizm jest wygłodzony i dostaje pokarm "myśli", że naje się i później znowu przez dłuższy okres czasu będzie głodować. W związku z tym stara się odłożyć jak najwięcej tłuszczu na później i właśnie tym o to sposobem przybieramy więcej niż mieliśmy przedtem.

poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Motywacje

Hej! 
Zdjęciowe motywacje na pewno są ważną częścią waszego życia, gdy chcecie schudnąć lub wyrzeźbić sylwetkę. Dla mnie oglądanie ich przeszło chyba w nawyk :D Oczywiście wiadomo, że trzeba do niektórych podchodzić z dystansem, bo mimo, że robione "amatorsko" telefonem może przedstawiać po prostu triki na przykład z wykorzystaniem odpowiedniego światła. 
Przedstawiam wam zdjęcia motywacyjne posiłków jak i figur.

-Mysza

poniedziałek, 14 kwietnia 2014

101 in 1001 - moja wersja :3


Chciałabym wam przedstawić już popularny pomysł, czyli "101 rzeczy w 1001 dni". Postanowiłam zmodyfikować troszeczkę i zrobić własną wersję "X rzeczy w 139 dni do wakacji"!
Właśnie tak, do 1 września zostało 139 dni, a tak dużo jest do zrobienia! Postanowiłam spisać przy najmniej część jaka przyszła mi do głowy. 

niedziela, 13 kwietnia 2014

Keep moving forward

Witam was serdecznie!
20 dzień diety i ćwiczeń czyli czas podsumowań!
Nie powiem, jestem trochę zawiedziona. Sumiennie codziennie ćwiczyłam i nie widać zbyt dużych efektów,

ale wiem, że to przez ten tłuszczyk na brzuchu.
Podaję wam moje wymiary, oraz wymiary sprzed x czasu (bodajże ze stycznia), ponieważ nie mogłam znaleźć żadnych nowszych. 








sobota, 12 kwietnia 2014

Welcome in my dreams

Witam, hej, hejka siemanko.
I tak oto jestem tu ja. 
Utworzyłam stronę by podzielić się z wami moimi postępami w budowaniu pięknej sylwetki o jakiej chyba każda dziewczyna marzy. Robię to wszystko dla siebie, dla własnej pewności siebie, dla zdrowia. 
Dziś jest mój 19 dzień ćwiczeń :) Do wakacji pozostało 75 dni. 
Zawalczę o to, co mi się należy, na co sama zapracuję.
Mam nadzieję, że wszczepicie we mnie motywację w chwilach słabości.

-Mysza